White isnt black

Hallo witam w kolejną kwietniowa sobotę ! :) 

Pogoda niezbyt dopisywała jednak ,wybyliśmy na szybkie zdjęcia.

Dziś 2 premiery szpilki z Centro ,

 które już kiedyś pokazywałam doczekały się pierwszego wyjścia, 

oraz czarno białe spodnie które są nowością w mojej szafie. 

Zdecydowałam się na te spodnie ,

gdyż wydawało mi się że są dobrą inicjatywą dla czarno-białych pasów na legginsach.

 które są wszech obecne i niebawem wyskoczą z lodówki :D

 Aby stylizacja nie była zbyt banalna, 

fajnym rozwiązaniem było dodanie  mojego obecnie ulubionego koloru

 neonowej limonki w postaci butów, paska oraz naszyjnika.

Moja szafa zapełnia się tym kolorkiem,idealnym na lato.

Jak widać moje dwa ulubione trendy neony i klasyczna czerń z bielą.

W kolejnym poście postaram się ująć pastelowo cukierkowy outfit.

t-shirt -New Yorker / spodnie - miejski butik/

szpilki- Centro/naszyjnik- H&M/bransoletka - KIK 

Na koniec  zdjęcie  z moim Maniusiem :)

Buziaki i do następnego posta :*